- Pierwsze posadzone na świecie Drzewo Energetyczne, choć już dawno przestało dawać żywicę, nie zostało przerobione na luksusowe meble czy ozdoby. Gigantyczne, poskręcane gałęzie i konary wciąż przyciągają tutaj wielu ludzi, którzy chcą na własne oczy zobaczyć kawał historii świata.
Drzewo pomimo swojego wieku dobrze się trzyma. Inni przedstawiciele gatunku dożywają zaledwie dziesięciu lat po czym wysychają i zostają przetworzone. Władze Metropolii postanowiły jednak oszczędzić tego staruszka i zrobić z niego pomnik przyrody.
Co ciekawe pomimo wielu zakazów, ludzie wciąż bardzo chętnie wspinają się na pochylone, grube jak pale gałęzie i podziwiają panoramę szklarni.